Dziś mam dla was kolejny łapacz snów. Stworzyłam go specjalnie na wyzwanie Szuflady "Babie lato"
Zainspirowałam się tańczącymi na wietrze pajęczymi nićmi i kroplami rosy na pajęczynie rozświetlonymi wschodzącym słońcem.
Pierwszy raz do wykonania łapacza używałam cieniowanej muliny. Efekt bardzo mi się podoba zwłaszcza że jej odcień niemal idealnie wpasował się w kolorystykę "słoneczka" wykonanego z kryształka rivoli oplecionego koralikami toho.
Tym razem z moją pracą poszłam w plener i mam dla was kilka fotek łapacza w moim ogrodzie.
Wstążki pięknie błyszczą w promieniach słońca. Dodałam też małego motylka złapanego w sieć i złociste piórka.
Jak wam się podoba taka wersja łapacza?
Jeszcze banerek
Pamiętacie o moim CANDY? Zapisało się bardzo mało osób co mnie trochę martwi. No nic na zapisy macie jeszcze cały miesiąc więc wybierajcie kamyczki ;-) i do dzieła
Dziękuję za wszystkie wasze komentarze i ciepłe słowa oraz życzenia urodzinowe ;-) bardzo bardzo dziękuję i mam nadzieję, że się spełnią.
Zainspirowałam się tańczącymi na wietrze pajęczymi nićmi i kroplami rosy na pajęczynie rozświetlonymi wschodzącym słońcem.
Pierwszy raz do wykonania łapacza używałam cieniowanej muliny. Efekt bardzo mi się podoba zwłaszcza że jej odcień niemal idealnie wpasował się w kolorystykę "słoneczka" wykonanego z kryształka rivoli oplecionego koralikami toho.
Tym razem z moją pracą poszłam w plener i mam dla was kilka fotek łapacza w moim ogrodzie.
Wstążki pięknie błyszczą w promieniach słońca. Dodałam też małego motylka złapanego w sieć i złociste piórka.
Jak wam się podoba taka wersja łapacza?
Jeszcze banerek
Pamiętacie o moim CANDY? Zapisało się bardzo mało osób co mnie trochę martwi. No nic na zapisy macie jeszcze cały miesiąc więc wybierajcie kamyczki ;-) i do dzieła
Dziękuję za wszystkie wasze komentarze i ciepłe słowa oraz życzenia urodzinowe ;-) bardzo bardzo dziękuję i mam nadzieję, że się spełnią.