Od momentu kiedy przeczytałam o Bonusie u Danusi wiedziałam że muszę coś uszyć. Miałam w zapasach piękny malinowy agat brazylijski o raz sznurki sutasz w kolorze wanilii. Uznałam że to będzie bardzo fajne połączenie. Udało mi się wygospodarować trochę czasu pomiędzy wekami a piaskownicą i tak powstał mój nowy ulubiony biżutek ;-)
Do wspomnianych wcześniej materiałów dołączyły jadeity i granaty oraz koraliki toho(opaque lustered light bege, silver-lined mauve) i miniduo. Broszka jest niewielka mierzy 5x5 centymetrów jest zamocowana na okrągłej metalowej bazie i podklejona kremową skórką.
Muszę się przyznać że jak wiele z moich koleżanek po fachu wcześniej zakochałam się w waniliowym acetacie. Pracuje się z nim bardzo przyjemnie i jest taki piękny <3 cudeńko. Tym razem wyjątkowo mogę wam powiedzieć ile sznurka zużyłam na tę konkretną pracę, dokładnie 2 metry które miałam przy pierwszym zamówieniu tego koloru.
Żeby spełnić wymagania trzech kolorów/smaków lodów ale też dla uzupełnienia kolorystyki broszki do lodów waniliowych z malinami dodałam listki mięty czyli smak pistacjowy.
Broszka była bardzo wdzięczną modelką dlatego zrobiłam jej bardzo dużo zdjęć i miałam problem z wybraniem tych najładniejszych.
Mam dla was jeszcze banerek ;-)
Do wspomnianych wcześniej materiałów dołączyły jadeity i granaty oraz koraliki toho(opaque lustered light bege, silver-lined mauve) i miniduo. Broszka jest niewielka mierzy 5x5 centymetrów jest zamocowana na okrągłej metalowej bazie i podklejona kremową skórką.
Muszę się przyznać że jak wiele z moich koleżanek po fachu wcześniej zakochałam się w waniliowym acetacie. Pracuje się z nim bardzo przyjemnie i jest taki piękny <3 cudeńko. Tym razem wyjątkowo mogę wam powiedzieć ile sznurka zużyłam na tę konkretną pracę, dokładnie 2 metry które miałam przy pierwszym zamówieniu tego koloru.
Żeby spełnić wymagania trzech kolorów/smaków lodów ale też dla uzupełnienia kolorystyki broszki do lodów waniliowych z malinami dodałam listki mięty czyli smak pistacjowy.
Broszka była bardzo wdzięczną modelką dlatego zrobiłam jej bardzo dużo zdjęć i miałam problem z wybraniem tych najładniejszych.
Mam dla was jeszcze banerek ;-)
Witam serdecznie nowych obserwatorów i dziękuję za wszystkie wasze komentarze.
Pamiętajcie o moim candy gdzie nadal jest coś do zgarnięcia ;-)
Pamiętajcie o moim candy gdzie nadal jest coś do zgarnięcia ;-)
pozdrawiam serdecznie.
Broszka cudnej urody, kolory świetnie dobrane :)
OdpowiedzUsuńPięknie i bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna broszka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna i barrrdzo apetyczna :) I te zgrabne zawijaski :) Cudo :)
OdpowiedzUsuńPiękna broszka, bardzo słoneczna :)
OdpowiedzUsuńale fajna, apetyczna taka, kojarzy mi się z owocami w bitej śmietanie:)
OdpowiedzUsuńBroszka piękna, masz niesamowity talent :))
OdpowiedzUsuńbosh- jaka cudna - aż mi ślinka cieknie tak apetycznie te kolorki się prezentują :) no mniam :D
OdpowiedzUsuńNiezwykle elegancka broszka :) Chciałoby się ją schrupać ;)
OdpowiedzUsuńPiękna broszka,a ja bardzo chciałabym umieć sutasz,ale na razie zostaję przy podziwianiu,bo czasu ciągle jak na lekarstwo .
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Cudnie ją wykonałaś. Podoba mi się bardzo. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudo, bardzo podoba mi się połączenie kolorków.
OdpowiedzUsuńJak cukierek!
OdpowiedzUsuńMmm, smakowite kolorki...:-)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam...
OdpowiedzUsuń