Afrodyta jak każdy wie wyłoniła się z morskiej piany sądzę więc że to imię adekwatne dla kolczyków na morskie wyzwanie Kreatywnego Kufra.
Pomysł na nie miałam jak tylko przeczytałam temat nowego wyzwania ale można powiedzieć że szczegóły mi się przyśniły. Na tyle, że musiałam wstać o drugiej w nocy z łóżka naszkicować projekt i dopiero wtedy mogłam spokojnie zasnąć. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym po drodze troche go nie zmodyfikowała.
Głównym elementem kolczyka jest wrzeciono z masy perłowej w przepięknym odcieniu. Niestety nie udało mi się ująć na zdjęciach jak pięknie się mieni. Koralik otoczyłam koralikami toho a następnie zanurzyłam w sutaszu w odcieniach błękitnego morza i złotego piasku bałtyckich plaż.
U dołu dodałam małe muszelki oplecione koralikami w kolorach piasku i wody. Plecki również wykończyłam koralikami. Mamy tu też morską pianę w postaci delikatnej koralikowej koronki. jestem zadowolona z efektu. Jestem bardzo ciekawa jak podoba wam się moja interpretacja tematu.
Zgłaszam kolczyki do wyzwania Kreatywnego Kufra Dary morza
Chciałam też serdecznie podziękować Agnieszce z bloga AGGIE Soutache za pomoc i dobre słowo, które zawsze dla mnie ma oraz za polecenie programu do obróbki zdjęć. Mam nadzieję, że teraz moje prace będą się prezentować jeszcze lepiej.
Pomysł na nie miałam jak tylko przeczytałam temat nowego wyzwania ale można powiedzieć że szczegóły mi się przyśniły. Na tyle, że musiałam wstać o drugiej w nocy z łóżka naszkicować projekt i dopiero wtedy mogłam spokojnie zasnąć. Oczywiście nie byłabym sobą gdybym po drodze troche go nie zmodyfikowała.
Głównym elementem kolczyka jest wrzeciono z masy perłowej w przepięknym odcieniu. Niestety nie udało mi się ująć na zdjęciach jak pięknie się mieni. Koralik otoczyłam koralikami toho a następnie zanurzyłam w sutaszu w odcieniach błękitnego morza i złotego piasku bałtyckich plaż.
U dołu dodałam małe muszelki oplecione koralikami w kolorach piasku i wody. Plecki również wykończyłam koralikami. Mamy tu też morską pianę w postaci delikatnej koralikowej koronki. jestem zadowolona z efektu. Jestem bardzo ciekawa jak podoba wam się moja interpretacja tematu.
Zgłaszam kolczyki do wyzwania Kreatywnego Kufra Dary morza
Chciałam też serdecznie podziękować Agnieszce z bloga AGGIE Soutache za pomoc i dobre słowo, które zawsze dla mnie ma oraz za polecenie programu do obróbki zdjęć. Mam nadzieję, że teraz moje prace będą się prezentować jeszcze lepiej.
Piękne kolczyki! Bardzo mi się podoba Twoja interpretacja tematu! Umocowanie muszelki oraz wykończenie tyłu jest świetne! :-) Powodzenia w wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńNie będę dziękować za życzenia, ale dziękuję za wszystko inne ;-)
UsuńNie będę się rozwodzić nad ogólną urodą kolczyków bo to widać d razu :P ale zawsze jak oglądam Twoje prace to nie mogę się nadziwić jak pięknie wykańczasz tyły. Wstyd się przyznać, ale ja nigdy nie mam do tego zacięcia. Może dlatego, że nie do końca czuje się w hafcie koralikowym. No cóż, zmotywowana biorę się do pracy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że Cię zmotywowałam. :-D u mnie jednak tyły zwykle nie są wykonane w hafcie koralikowym tylko w beadingu. Tylko tam gdzie wzór koralikowy się kończy przyszyte są one do sutaszu reszta zwykle maskuje końcówki sznurków ale nie "na sztywno" bo konstrukcja ma pracować. To nic trudnego większość to po prostu peyote z zastosowaniem różnej wielkości koralików. :-D
UsuńO ja też nie mam cierpliwości:) Podklejam skórką dobraną kolorystycznie i moim zdaniem wygląda to estetycznie, ale z pewnością nie artystycznie, jak u Ciebie:)Powodzenia w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuń;-) o nie ja też nie wszystkie prace tak wykańczam. Wszystko zależy od materiałów. Jest mi jednak szalenie miło czytać takie komplementy :-D
UsuńTobie też nie dziękuję za życzenia
Piękne kolczyki w sam raz na wyzwanie KK :) Trzymam kciuki za wyróżnienie, bo myślę, że projektantki docenią Twoją pracę :) Fajne zawijaski i koralikowe wykończenie :) Cudo :)
OdpowiedzUsuńOby ;-) cieszę się bardzo że cisię podobają. :-D
UsuńPrzepiękne kolczyki , świetnie dobrane co do wyzwania , życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńNie dziękuję ;-)
UsuńŚliczne, świetnie ujęłaś temat wyzwania.
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak do tego podejdą projektantki. Teraz muszę się zmobilizować bo nie zdążę na "Sepię"
UsuńŚliczne kolczyki(inne prace też)! Idealnie pasują do tematu :-) Trzymam kciuki, masz dużą szansę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:
www.agataw.vdl.pl
(jeszcze jest konkurs na Sutasz.info :-))
Co do szans to nie chcę oceniać w chwili wolnej chętnie zajrzę
UsuńPozdrawiam
Wisior z muszlą to była moja pierwsza sutaszowa praca. Mam nadzieję moje umiejętności trochę się poprawiły od tamtego czsu :-D
OdpowiedzUsuńPiękne! Powiało latem:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bo, robiąc je słyszałam ćwierkanie ptaków i szum fal. I wcale nie widziałam tego śniegu za oknem.
UsuńŚliczne wykorzystanie darów morza - pomysł i wykonanie według mnie - pierwsza klasa. Brawo.
OdpowiedzUsuńwyglądają jak znalezione na plaży -
OdpowiedzUsuńnawet jeszcze resztki piasku na
muszlach mienią się perliście :)
Kolczyki cudowne :) Moje ulubione kolorki :)
OdpowiedzUsuńPrzez przypadek zajrzałam i zostaję :)
Pozwoliłam sobie dodać Ciebie u siebie :)
Pozdrawiam :)